Mateusz Borek: "Obniżka formy strzeleckiej Krzysztofa Piątka była do przewidzenia. Nie porównujmy go z Lewandowskim"

Mateusz Borek skomentował słabsze występy Krzysztofa Piątka w ostatnich kilku kolejkach Serie A.

Polski napastnik nie trafił do siatki w sześciu kolejnych spotkaniach. Włoskie media krytykują Krzysztofa Piątka, niektóre wręcz zarzucają mu, że nabrał bardzo szybko gwiazdorskich manier i tylko oczekuje na podania od kolegów z zespołu.

Mateusz Borek w programie "Misja Futbol" nie wyraził wielkiego zdziwienia słabszą dyspozycją napastnika reprezentacji Polski.

- Piątek na pewno ma trudniejszy okres, ale prognozowaliśmy, że nie będzie strzelał przez cały sezon jak na zawołanie. I tak wszedł na kosmiczny poziom. 21 goli w lidze to fantastyczny wynik. Jeśli dalej będzie szedł tą drogą, to będziemy mieli następnego napastnika, z którego będziemy mogli być dumni - powiedział Borek.

W dalszej części programu komentator "Polsatu Sport" dodał, że zbyt wcześnie porównywano Piątka do Roberta Lewndowskiego.

- Robienie tego przy pierwszej takiej serii w karierze nie miało najmniejszego sensu. Dzisiaj dzieli ich jeszcze sporo jeśli chodzi o jakość sportową, doświadczenie i dorobek snajperski - podkreślił Borek.

TAGI