Kamil Jóźwiak błysnął na oczach skautów. Był obserwowany przez wysłanników klubów z Bundesligi
Dodał: Futbol.pl
Data dodania: 06-07-2020 14:02

Kamil Jóźwiak pokazał się z dobrej strony w meczu z Legią Warszawa (2:1). Skrzydłowy Lecha Poznań pracuje na zagraniczny transfer, a podczas spotkania z liderem PKO Ekstraklasy był obserwowany przez wysłanników m.in. niemieckich klubów.
A dziś na meczu https://t.co/Tz2GQNadBP skauci Freiburg, Werderu, Augsburga. Patrzą na Jóźwiaka i on chyba o tym wie, bo gra kawał meczu. Są też skauci Anderlecht, Man Utd i Southampton.
— Marek Wawrzynowski (@M_Wawrzynowski) July 4, 2020
Jóźwiak mecz z Legią zakończył z golem i asystą. Bramkę zdobył lekko przypadkową, bo trafił w piłkę plecami po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale liczył się efekt, czyli to, że futbolówka wylądowała w siatce.
Do tego Jóźwiak bardzo dobrze prezentował się na skrzydle, więc skauci na pewno nie wyjechali rozczarowani. W sumie "Józek" w tym sezonie ma w Ekstraklasie 32 mecze, 7 goli i 4 asysty.
Umowa Jóźwiaka z Lechem jest ważna do 2022 roku. Kolejorz nie zamierza jednak robić piłkarzowi problemów z odejściem do innego klubu.
Najbardziej realny ma być transfer do Bundesligi. Żaden z zainteresowanych klubów nie jest jednak gigantem. Augsburg zajął 15. miejsce i się utrzymał, a Werder w barażach z 1. FC Heidenheim (0:0 w pierwszym meczu rozegranym w Bremie, rewanż w poniedziałek o 20:30) walczy o pozostanie w Bundeslidze. Najlepiej poradził sobie SC Freiburg, który zajął 8. lokatę.
Futbol.pl